piątek, 15 czerwca 2012
Scenariusz Mani z.2
Hejka !
To ostatni w mojej skrzynce odbiorczej więc proszę o następny .Dzięki :)
salon
< Nina i Fabian siedzą na kanapie >
F:A to ?
N:Za bardzo naświetlone .Daj na chwilkę wybiorę ci jakieś .
< Fabian podaje jej laptopa , patrzy na nią >
N:No co ?< rumieni się >
F:Kocham cię .
N:Ja ciebię też .
< całują się >
jadalnia - śniadanie
< wchodzi Mara >
w:Wszystkiego najlepszego !
M:Jej...Zapomniałam .Dziękuję wam !
w:Nie ma za co .< śmiech >
A,P,J,N:Chodź !Mamy coś dla ciebie !
< dziewczyny wychodzą >
F:Nas nie przebiją .< przybija Jeromowi i Eddiemu piątke >
Mi,Al:A co dla niej mamy ?
<Jerome i Fabian uśmiechają się do siebie >
pokój Mary,Joy i Patrici
< Mara siedzi na łóżku , dziewczyny na podłodze>
P:Jeszcze chwila ...
N:Oby .
< ktoś parkuje przed domem >
N,A:Jest już !
< dziewczyny wychodzą , po chwili wracają z jakąś dziewczyną >
A:To twój chczęśliwy dzień !
M:O mój boże !Jenny Humphrey !Byłam na twoim pokazie w NY .Jesteś super !
Jen:Dzięki ...< smutno>
M:Och...I widziałam co się stało po nim .
Jen:Tak ale ...To nieważne .< odwraca głowę >Masz ochotę się ... przejść ?
M:Jasne !
< Jenny i Mara wychodzą >
N:Wiesz ... chłopak z którym Jenny całowała się tam to Nate Archibald .
A:Skąd wiesz ?
N:Amber ja mieszkam w NY .Znam Jenny i Nate'a .I resztę .< zdenerwowana >
J:Co tam się stało ?Jenny grała w Plotkarze .Wystąpili wszyscy jako oni sami ale nikt o tym nie wiedział .< śmiech >
N:Nawet nie wiesz jak bardzo zmyślili historię .
A:Opowiesz nam prawdziwą ?
N:Może jutro ...< wychodzi >
salon
< Mara wchodzi , są z Jeromem sami >
M:Hej.
Je:Usiądź .
< Mara siada , Jerome klęka i pokazuje jej pierścionek >
Je:Maro wyjdziesz za mnie ?
M...Tak .
< całują się , Jenny odchodzi >
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Extra!!! Czekam na kolejny ;)
OdpowiedzUsuńP.S. Wam też się co chwila włącza na tym blogu reklama Algidy, która znika po 10 sekundach około i się pojawia po kilku minutach? Bo ja już tak mam kilka dni. Coś mogę z tym zrobić?
Mi się nic nie włącza .Nie wiem o co chodzi ,,,
UsuńEhhh, szkoda. Zmieniłam komputer, ale i tak to samo... Ehhh... -,-
Usuń