piątek, 31 lipca 2015

Gify - 1


__________________________________________________________

Dzisiaj trochę gifów :P

Miłego oglądania.

_________________________________________________________


#Jeroy


#Mickber





#Fabina #Amfie





#Peddie

Ita:)

czwartek, 30 lipca 2015

All i want: Rozdział 1 - Rozczarowanie

        
      
      

_________________________________________

Witajcie ponownie.
Dzisiaj postanowiłam zaktualizować zakładkę ''Bohaterowie''
→→→→→ KLIK ←←←←←

Dla ułatwienia: opowiadanie jest pisane z dwóch perspektyw: Niny oraz Fabiana.

Miłej lektury :)

_____________________________________________________________


~Rozczarowanie~

Stałam tuż przed drzwiami domu Anubisa. Teraz już nie było odwrotu..dosłownie..musiałam tam wejść. Moja taksówka odjechała jakieś 2 minuty temu. Brakowało mi odwagi. Nie wiedziałam, że będzie to aż takie trudne. Po chwili namysłu przycisnęłam klamkę i wkroczyłam na teren mojego dawnego domu. Moim oczom ukazało się dokładnie to same pomieszczenie które opuściłam ponad rok temu. Nic się tu nie zmieniło. No prawie nic..tak bardzo chcę zobaczyć już Amber..ale równocześnie boję się spotkania z Fabianem. Usłyszałam kroki dobiegające ze schodów. Podniosłam głowę i moim oczom ukazała się ona. Nina!- Krzyknęła Amber, zbiegła szybko po schodach i mocno mnie przytuliła.

***

Siedziałem w salonie i czytałem kolejną książkę. Ostatnio było to moje jedyne zajęcie. Odkąd Nina odeszła świat przestał mieć dla mnie sens..cierpiałem..bardzo..no ale cóż.. coraz lepiej sobie z tym radziłem. Joy bardzo mi pomagała. Amber była na mnie zła o to ale to była jej sprawa. To prawda, że ból maleje z czasem, ale często wraca niespodziewanie z najmniej oczekiwanym momencie. Wszystko czego chcę to móc wrócić się do szczęścia które mi dawała. Właśnie to jest najgorsze. Kiedy jesteś szczęśliwy i zdajesz sobie z tego sprawę dopiero kiedy kogoś stracisz. Szczerze? Chciałbym zapomnieć tak jak ona..tylko problem polega na tym, że nie potrafię. Za bardzo ją kocham. Pokochałem noce..to wtedy mogłem wrócić na chwilę do przeszłości i jednocześnie odpocząć od teraźniejszości. Często mi się śniła. To było piękne. Wszystko co związane z nią było piękne. Ona była piękna. Nina!- usłyszałem krzyk Amber ze schodów. Oh czy ja już oszalałem? Nie pierwszy raz już mi się to zdarza. Za każdym razem biegłem jak oszalały tylko po to żeby móc zobaczyć jej twarz. Tylko po co? Tak bardzo mnie zraniła. Jednak gdzieś w środku to jest to co sprawiłoby na chwile mnie szczęśliwym. Drzwi wejściowy od salonu otworzyły się. Spojrzałem odruchowe na nie i momentalnie zrobiło mi się ciemno przed oczami. To była ona. Zemdlałem.

***

Kolejnym razem postaram się żeby rozdział był dłuższy.

Miłego dnia!

Ita

czwartek, 23 lipca 2015

All i want: Prolog - Zniszczone marzenia.


______________________________________________________________

Witajcie.
Po długiej przerwie postanowiłam coś napisać.
Nie wiem czy będzie to dobre...
Pozostawiam to waszej ocenie..
Miłej lektury :)
Ita.
______________________________________________________________

Patrzysz w lustro. Widzisz siebie..ale nie tą samą siebie którą widziałaś w tym samym lustrze jeszcze rok temu. Zastanawiasz się czy to wszystko miało sens..nikt Ci nie zwróci czasu który zmarnowałaś. No ale cóż.. było minęło.. opowiadanie dedykuję wszystkim osobą które chodź raz zawiodły się na kimś w życiu..

______________________________________________________________

~Zniszczone marzenia~

Nino taksówka już czeka!- powiedziała babcia Niny krzycząc z kuchni. To już dziś. Nina wraca. Zostawia swoją przeszłość za sobą,,już dawno zakończyła rozdział w swoim życiu pod tytułem ''Ethan''. Zranił ją bardzo..ona zostawiła dla niego szkołę, wróciła do Ameryki a on... eh.. lepiej do tego nie wracać. Nina stała w swoim pokoju. Patrzyła na swoją ostatnią fotografię z Fabianem. Od tamtego czasu nie widziała go. Powiedziała mu, że poznała kogoś nowego..po tej wiadomości już się do niej nie odezwał. Mimo wszystko gdy tylko miała okazje porozmawiać z Amber pytała o niego. Z tego co wiedziała załamał się i od nie dawana ma kogoś nowego. Nie było łatwe wrócić tak po prostu do szkoły. Jedyne osoby jakie o tym wiedziały to Amber i Patricia. Nino pośpiesz się!- znów krzyknęła babcia. Nina wzięła zdjęcie z pułki, schowała do torby i pobiegła na dół gdzie czekała już od dawna na nią taksówka z zapakowanymi walizkami. Podbiegła do babci i mocno ją przytuliła. Będę tęsknić babciu.. tak baaardzo bardzo bardzo- powiedziała. To jedyne dobre rozwiązanie dla Ciebie. Nie ufaj nikomu prócz Amber i Patrici. Uważaj na Fabiana. Nie wiadomo jak będzie teraz zachowywał się w stosunku do Ciebie. Uśmiechaj się dużo. Dzwoń często.. ale nie odbieraj telefonów od Ethan'a. Kocham Cie bardzo. - odpowiedziała Babcia. Ja Ciebie też Babciu- powiedziała Nina i szybko wsiadła do taksówki. Spojrzała ostatni raz na Babcie, pomachała jej i wyruszyła na lotnisko. Teraz czeka ją nowe życie w starym, znanym miejscu..

________________________________________________________________



Jak na razie tyle mogę wam zdradzić
Do zobaczenia wkrótce :)

Ita.


niedziela, 19 lipca 2015

Powrót?

Witajcie.
Po długiej przerwie postanowiłam, że wrócę do pisania.
Spodziewajcie się za nie długo czegoś na blogu.
Do zobaczenia.
Ita.

piątek, 30 sierpnia 2013

Rozdział II - Patricia część 1 + Nominacje+40 tysięcy wyświetleń - by Ita



Heej ! x

OMG przed napisaniem tego posta przeczytałam poprzedniego i wiecie co? Wstyd mi .. i to cholernie.
Tyle razy się powtarzałam że masakra. Niedługo zmienię tło posta.. Jestem straszne zmęczona i do
tego boli mnie bark, nadgarstek i kręgosłup i do tego gardło, ucho i zęby..  Wypadek na rolkach.. Ale jakoś jeszcze żyje.. W Dodatku wczoraj byłam również na festynie i jestem wyczerpana.. wszystko mnie boli - dosłownie. Przepraszam że nie znalazłam wcześniej czasu by coś napisać.. Nie było by żadnego problemu gdyby nie to że owszem napisałam cały i to na prawdę długi post ale zapomniałam go zapisać i dupa.. Dlatego podzieliłam wszystko na 2 części bo nie mam siły znów tego pisać i tyle co pamiętam i nawet już siły nie mam.. Na początek chciałam rozwiązać sprawę nominacji :)

Versatile Blogger Award


Nominacja do VBA polega na wpisaniu o sobie 7 faktów.
Następnie wybiera się 7 blogów które osoba która została 
nominację wybiera.

***

1.Miałam się nie urodzić gdyż w 6 albo 4 miesiącu (nie pamiętam) zaczęłam się rodzić a to było za wcześnie.. Jednak udało się im mnie zatrzymać ale i tak potem urodziłam się miesiąc wcześniej.
2. Gdy miałam 5 lat przygniotło mnie koło od auta ciężarowego - również nie powinnam żyć.
3. Gdy miałam rok bądź 2 wsadziłam sobie coś ostrego do policzka = rok jeżdżenia do chirurga plastycznego.. Teraz w tym miejscu na policzku mam wklęsłe miejsce które dzięki  
Bogu wygląda jak dołeczek :))
4. Od małości do 11 roku życia nie mogłam spać, wydawało mi się że widzę czarne ludziki ( tak wiem LOOL)
5. W tamtym roku nauczyłam się jeździć na rolkach.
6. Mam 4 przyjaciółki i 2 przyjaciół reszta to bardzo dobrzy znajomi.
7.Wolę Coca- Cola'e od Pepsi.

+ jeszcze jedna taka sama nominacja :)

1.Jestem Directioner & Belieber
2. Byłam na wakacjach z przyjaciółką nad morzem
3.Roztrzaskałam tableta w szkole..
4.Moim ulubionym serialem jest: PLL
5. Jak byłam mała bałam się Michel'a Jackson'a
6. Mój ulubiony kolor to czarny
7. Czasami udaję że jestem gwiazdą ( LOLS x229 )

*
Chciałam bardzo podziękować blogą :
KLIK
 i
KLIK

Za nominację! To bardzo słodkie i miłe z waszej strony! To takie jakby małe wyróżnienie dla mnie i za każdym razem jak widzę że jestem nominowana do czegokolwiek to się uśmiecham :) Jeszcze raz wielkie dzięki  x 

** Edit : wcześniej napisałam dziewczyny gdyż sie pomylilam chciałam przeprosić za ten błąd ale tak  to jest jak sie wszystko pisze jeszcze raz.. Tak czy inaczej przepraszam i jeszcze raz dziękuje za nominacje! :) Edit**



Środa 5.08.2013 r.

Godzina: 16:40

No błagam chodźcie! Nie pójdę tam sama.. tam nie jest za bezpiecznie! - Powiedziała Patricia siedzą na stole.. Od rana namawiała nas na pójście na jakąś dziką imprezę.. Jednak ja nie chciałam iść.. nie chodzi o Amber która od śmierci Alfie'go nie rozmawia z nami.. Choć .. trochę chodzi o nią.. Nie chciałam żeby zostawała sama w domu.. mógłby przyjść jej do głowy jakiś głupi pomysł a kolejnych kłopotów nie potrzebuje.. - Tam jest zdecydowanie niebezpiecznie ! - powiedziała Joy i zaczęła jeść jabłko.- Trochę adrenaliny nam się przyda! - powiedziała tym razem Patricia. -Nie potrzebujemy kolejnego pogrzebu ! - Wypowiedziane zdanie dochodziło do nas z strony drzwi. Zobaczyliśmy zapłakaną Amber która zaczęła ruszać w stronę lodówki.. Wow ona coś zje - niezły postęp. - Ouh Ambs nie przesadzaj! Pójdź z nami ! - Zachcęcała ją Patricia. - Sugerujesz że mam iść na imprezę po nie dawnej śmierci mojego chłopaka? wiesz co? podziękuję za propozycje i nie skorzystam z niej. Wiecie co? Lepiej mi było w swoim pokoju.- Powiedziała Amber i udała się w stronę swojego pokoju..

Godzina: 21:46 

Ledwo weszłam do klubu a już chciałam z tam tond wyjść. Dlaczego? Muzyka zdecydowanie grała za głośno. No ale czego można spodziewać się po klubach? No właśnie, niczego innego. Patricia, Eddie i Fabian ruszyli w stronę baru.. już miałam iść za nimi gdy moją uwagę przykuła jedna z brunetek która szalenie tańczyła z drinkiem w ręku.. skąd znam ten taniec.. Próbowałam powoli przedostać się przez tłum tańczących ludzi.. nie było to łatwe. Gdy byłam już dosyć blisko brunetki puknęłam ją ręką w ramię. Brunetka odwróciła się i patrzyła na mnie zszokowana. - Hej Nice.. - postanowiłam zacząć rozmowę.




*




Krótkie gówno rzal i wgl.




Przepraszam że tak krótko..


Teraz zaczyna się rok szkolny wiec
nie długo znów ukaże się grafik na
blogu.




ilysm


Ita x