Scenariusz cz. 3
<W drodze do kina>
F. Co się stało?
N. Sara się ze mną skontaktowała. Mówiła, że uwięzili jej dusze w kielichu więc o północy muszę wypowiedzić zaklęcie. Tak mogę ją uwolnić.
F. Jesteś pewna, że to ona.
N. Nie jestem pewna. Raczej tak, bo niby kto inny?
F. Ale... (Nina mu przerywa)
N. Ciii... Chciałam to tylko tobie przekazać. A o ile dobrze pamiętam jesteśmy na randce.
F. Racja. (całuje Nine)
N. i F. (dochodzą do kina)
N. Więc na jaki film idziemy?
F. Co tylko chcesz.
N. i F. ( całują się i idą do sali kinowej)
N. Sara się ze mną skontaktowała. Mówiła, że uwięzili jej dusze w kielichu więc o północy muszę wypowiedzić zaklęcie. Tak mogę ją uwolnić.
F. Jesteś pewna, że to ona.
N. Nie jestem pewna. Raczej tak, bo niby kto inny?
F. Ale... (Nina mu przerywa)
N. Ciii... Chciałam to tylko tobie przekazać. A o ile dobrze pamiętam jesteśmy na randce.
F. Racja. (całuje Nine)
N. i F. (dochodzą do kina)
N. Więc na jaki film idziemy?
F. Co tylko chcesz.
N. i F. ( całują się i idą do sali kinowej)
<Północ - Pokuj Fabiana>
(Mick nie wrócił po feriach)
(Mick nie wrócił po feriach)
N. (trzyma kielich) W imię boga Anubisa zwalczam klątwe Senkhary.
(z kielicha wychodzi upiur-kobieta, śmieje się.złowrogo) (jest tylko SIBUNA)
N. Aaaaa!
N. (mdleje a Fabian ją łapie)
F. Nino!
F. Nino!
<Po 10-15 minutach>
N. (budzi się) Fabian?
F. Tak. Nic ci nie jest?
A. Oczywiście, że nic jej nie jest. Prawda?
N. Nie oczywiśce, że nie. Co to w ogóle był? Bo raczej nie Sara.
P. Może to właśnie była ta Senkhara?
Af. Racja. Trzeba to sprawdzić. Jutro na przerwie pójdę do biblioteki i coś o niej poszukam.
A. Pomogę ci.
N. F. P. (patrzą zdziwieni)
A. Af. No co?
N. Nic, nic. Jak chcecie to szukajcie. (śmieje się po cichu).
F. Tak. Nic ci nie jest?
A. Oczywiście, że nic jej nie jest. Prawda?
N. Nie oczywiśce, że nie. Co to w ogóle był? Bo raczej nie Sara.
P. Może to właśnie była ta Senkhara?
Af. Racja. Trzeba to sprawdzić. Jutro na przerwie pójdę do biblioteki i coś o niej poszukam.
A. Pomogę ci.
N. F. P. (patrzą zdziwieni)
A. Af. No co?
N. Nic, nic. Jak chcecie to szukajcie. (śmieje się po cichu).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Skomentuj jeśli podobała bądź nie podobała ci się notka ;) ( Możecie się reklamować i zapraszać na swoje blogi ) ;) x