Hunter | cz.9 / CaRoLiNe

Hejka !

Przypomniało mi się , że nie pokazywałam wam zdjęcia Margaret .To ona .

I Josh , brat Emmy i Fabiana .Ma 15 lat .Fabian i Emma wyszkolili go na łowce wampirów .

I zaczynam scenariusz .


Hunter - Łowca


szkoła - korytarz


< Margaret opiera się o ścianę , podchodzi do niej Jerome >
Je:Na kogo czekasz ?
Ma:Na nikogo .Dlaczego myślisz że na kogoś czekam ?< rozgląda się ukratkiem >
Je:Nie jestem ślepy .Widze jak się rozglądasz .
Ma:No dobra ... Na Mare i Emme .Nie idziesz już ?
Je:< śmiech >Jak chcesz .Pa .< całuje ją w policzek i odchodzi , chowa się za szafkami >
< do Margaret podchodzi Emma >
Em:Podarujemy sobie lekcje .Jesteś uspawiedliwiona , Mara też .Chodźmy już !
< biegną w strone wyjścia i wyślizgują się ukradkiem >
Je:O co ...


las - chatka leśniczego

< Emma i Margaret wchodzą do środka i patrzą na Marę >
Ma:Gdzie on jest ?
M:Za chwile będzie .Musi być .
< Emma siada na krześle i chowa twarz we dłoniach , Mara kładzie jej ręke na ramieniu >
M:Nie pozwolimy mu się angarzować.Dopilnujemy go .
Em:Nie znasz go .On znajdzie sposób na wyjście .Praktykował u mnie .Ćwiczył u Fabiego .To chodząca maszyna do zabijania , ale to nie zmienia faktu , że jeszcze dziecko !
< Josh wchodzi do domku >
Jo:Słychać cię na drugim końcu lasu , Em .< Emma pprzytula go >
Em:Josh !
Jo:Dusisz mnie .
< Emma puszcza go >
Jo:Wiesz co...Fabian jest wampirem i do tego jakimś Wybranym .Przez to ... Jest celem .
M:Co ?!Skąd to wiesz ?
Jo:Zapomniałaś ?Jestem jego bartem .I mam jeszcze internet .< opiera się o ściane >Kiedy wracają ?
Ma:< robi duże oczy >Jesteś przygotowany .
Jo:Taka praca .
Em:Nie !Nie będziesz go pilnować !
Jo:Nie .Będę pilnować delegacji z Mystic Falls .
< dziewczyny patrzą na niego >


dom Anubisa - salon

T:Eddie , Nina nie chce żeby ktoś do niej przychodził .< zatrzymuje Eddiego >
E:Ale...
T:Nie ma żadnego ale !Rozkładaj talerze .Za chwile podam obiad .
< Eddie mruczy coś pod nosem i bierze talerze >


pokój Amber i Niny

< wchodzi Alfie >
A:WYNOCHA !
Al:Chce pogadać .Amber ...
A:Masz dwie minuty .
Al:Co ?
A:Minuta 57 ...
Al:Ok.Kocham cię , ok ?Zawsze kochałem , ale ty widziałaś tylko Micka .Amy mnie nie rusza .Nie zakochałbym się w kimś kto nie jest tobą .Nie wiem dlaczego tak się zachowałem .
< Amber wstaje i całuje Alfiego >

miasto - ciemna uliczka

< Emma śledzi Elene i Stefana , za nią wlecze się Josh >
Jo:< wywraca oczami >Jakie nudy ... < ledwo słyszalnie >
Em:< posyła mu lodowate spojrzenie >
< Josh kiwa głową i zaciąga ją za kontenr >
< Elena odwraca się >
El:Słyszałeś głos ...
St:Tak .Jakby ...
< Josh wychodzi zza kontenera zostawiająć tam Emme >
Jo:Mój ?
St:Josh ...< grymas >
Jo:Ciebie też miło widzieć , Stef .Jak się czuje Nina ?Nadal jest nie pilnowana ?
El:Pilnujemy jej !Lepiej niż inni ?
Jo:Jasne ...Czyli sama wbiła sobie nóż w brzuch ?
< Elena spuszcza głowe >
Jo:Katherina chce ją dostać , nie zabić .Chce dostać ją i Fabiana , bo mają duże znaczenie dla duchów .
St:Może po prostu powiedz czego chcesz ?
Jo:Nczego .Albo czekaj...Chce żeby Fabian był bezpieczny .I żebyście zabrali tyłki w troki i opuścili Anglie .
El:Jesteś niemiły .
Jo:Twój chłopak nie zasługuje na to żeby każdy pajał do niego miłością .
El:Co ty możesz wiedzieć ?Masz piętnaście lat i nic nie wiesz .O.I nic niepotrafisz .
St:Eleno .
El:Co ?
St:To najmłodszy i najlepszy na świecie łowca wampirów .
< Josh uśmiecha się ironicznie i odchodzi , Elena robi przerażoną minę >


szpital

< Nina czyta >
gS:Wybrana ...Twój czas nadchodzi .
N:Witam alter-ego Sary ...< przewraca kartke magazynu >
gS:Niedługo ty i Wybrany umżecie , no ... chyba , że znajdziesz Księgę Isis .
< Nina zamyka magazyn i robi zaciekawioną mine >


Koniec.