Hejka !
Nadal mam szlaban ale mama mi pozwoliła napisać jedną notkę .
Założyłam bloga o Z kopyta .A raczej dwójce aktorów z tego serialu i przyjaźni całej obsady .
http://leooliviastory.blogspot.com/
Jutro pierwszy rozdział i w ogóle nowe notki na wszystkich moich blogach .
Pa !
piątek, 31 sierpnia 2012
środa, 29 sierpnia 2012
Jutro + Pytanie / by Ita
Hejj !
Jutro ukaże się Historyjka i Pamiętnik .
Pytanie do was :
Jak wolicie żeby dodawać historyjki i pamiętnik ?
A:Zawsze z scemariuszem.
B:Raz historyjkę a raz pamiętnik z ScenariuszeM .
C:Osobna Notka na historyjkę i Pamiętnik .
Na koniec troszkę Any i Amber ;)
Ona to więcej niż ładna twarz .
Pozdrawiam x
Ita<3
Jutro ukaże się Historyjka i Pamiętnik .
Pytanie do was :
Jak wolicie żeby dodawać historyjki i pamiętnik ?
A:Zawsze z scemariuszem.
B:Raz historyjkę a raz pamiętnik z ScenariuszeM .
C:Osobna Notka na historyjkę i Pamiętnik .
Na koniec troszkę Any i Amber ;)
Ona to więcej niż ładna twarz .
Pozdrawiam x
Ita<3
niedziela, 26 sierpnia 2012
Głupi , beznadziejny, bez sensu , SCENARIUSZ / by Ita
Hej !
Bez rozpisywania Głupi , beznadziejny, bez sensu , Scenariusz .
-W samochodzie -
N:I co , masz zamiar mnie zabić ?
Sam:Nie martw się , ja cię nie zabije .
N:To po co w ogóle to wszystko ?
Sam:Przysługa dla Brada .
N:Brada ?
Sam:Słuchaj wiem że jesteś wybraną czy czymś tam ale to nie twoja jedyna funkcja .
N:To co , kim ja jeszcze jestem ?
Sam:Jesteś czymś w rodzaju .. nie inaczej , masz w sobie krew która .. Po prostu twoja krew daje kopa , nagłej Energi , adrenaliny .
N:Ale komu ?
Sam:Nam , Wampirom .
-Przed szkołą -
E:Widzisz mówiłem NIE SPUSZCZAJ jej z oka za żadnym pozorem ale ty jak zwykle uległeś Joy .
Jo:Fabe's zawsze mi ulega .
A:Joy !
Jo:co ?
A:Zamknij się !
Jo:Bo co ?
A:Bo to właśnie przez ciebie to wszystko się stało !
M:Amber nie przesadzaj !
A:A ty się nie wtrącaj złodziejko Facetów !
J:Nie przezywaj jej !
A:Zamknij się Kasanowo z piekła rodem !
P:Wszyscy się zamknijcie . Najważniejsze teraz to uratować Ninę .
Al:Nie mamy pewności czy mamy jeszcze kogo ratować ...
-W samochodzie-
N:Czy mam się ciebie bać ?
Sam:Mnie nie , ale kochaniutka ktoś rozrabia w twoje skórze .
N:Przepraszam ?
Sam:Jej imię to Sierra .
N:A kto to ?
Sam:Jesteś jej pra pra pra pra pra pra wnuczką .
N:Jak to możliwe że ona jeszcze żyje ?
Sam:Jest jedną z nas . To ona zapoczątkowała naszą linie krwi .
N:To czego ona ode mnie chce ?
Sam:Fabiana .
N:To po co jej ja ?
Sam:By cię zabić .
-Przed szkołą -
J:Alfie ! Ty to umiesz człowieka pocieszyć ...
E:Musimy coś wymyślić .
M:Jedziemy za nimi ?
P:Czym ? Rowerem ? A może jeździdełkiem Alfiego dla Amber ?
F:Chyba szybciej będzie rowerem .
Jo:To śmieszne ! Nie damy rady ...
P:A skąd masz tą pewność ?
Jo:Nie mam ...
F:Sam nie jest zagrożeniem dla Niny .
A:To kto ?
F:Sierra .
J:A kto to ?
F:Ktoś kto chce ją zabić .
-W Aucie -
N:Ale dlaczego ?
Sam:Bo ona kocha Fabiana .
N:Czyli jak z niego zrezygnuje to mnie nie zabije ?
Sam:Wooww .. nie wiedziałam że z niego zrezygnujesz .
N:Zawsze możemy dla siebie być bliskimi przyjaciółmi .
Sam:To ci nic nie da bo ona MUSI cię zabić .
-Do okna auta stuka Sierra -
Si(erra): Witaj słoneczko , czas na zemstę .
Dziękuję za przeczytanie mojego głupiego , bez sensu i beznadziejnego scenariusza .
Nie długo Pamiętnik i Historyjka .
Pozdrawiam ! xx
Ita<3
Bez rozpisywania Głupi , beznadziejny, bez sensu , Scenariusz .
-W samochodzie -
N:I co , masz zamiar mnie zabić ?
Sam:Nie martw się , ja cię nie zabije .
N:To po co w ogóle to wszystko ?
Sam:Przysługa dla Brada .
N:Brada ?
Sam:Słuchaj wiem że jesteś wybraną czy czymś tam ale to nie twoja jedyna funkcja .
N:To co , kim ja jeszcze jestem ?
Sam:Jesteś czymś w rodzaju .. nie inaczej , masz w sobie krew która .. Po prostu twoja krew daje kopa , nagłej Energi , adrenaliny .
N:Ale komu ?
Sam:Nam , Wampirom .
-Przed szkołą -
E:Widzisz mówiłem NIE SPUSZCZAJ jej z oka za żadnym pozorem ale ty jak zwykle uległeś Joy .
Jo:Fabe's zawsze mi ulega .
A:Joy !
Jo:co ?
A:Zamknij się !
Jo:Bo co ?
A:Bo to właśnie przez ciebie to wszystko się stało !
M:Amber nie przesadzaj !
A:A ty się nie wtrącaj złodziejko Facetów !
J:Nie przezywaj jej !
A:Zamknij się Kasanowo z piekła rodem !
P:Wszyscy się zamknijcie . Najważniejsze teraz to uratować Ninę .
Al:Nie mamy pewności czy mamy jeszcze kogo ratować ...
-W samochodzie-
N:Czy mam się ciebie bać ?
Sam:Mnie nie , ale kochaniutka ktoś rozrabia w twoje skórze .
N:Przepraszam ?
Sam:Jej imię to Sierra .
N:A kto to ?
Sam:Jesteś jej pra pra pra pra pra pra wnuczką .
N:Jak to możliwe że ona jeszcze żyje ?
Sam:Jest jedną z nas . To ona zapoczątkowała naszą linie krwi .
N:To czego ona ode mnie chce ?
Sam:Fabiana .
N:To po co jej ja ?
Sam:By cię zabić .
-Przed szkołą -
J:Alfie ! Ty to umiesz człowieka pocieszyć ...
E:Musimy coś wymyślić .
M:Jedziemy za nimi ?
P:Czym ? Rowerem ? A może jeździdełkiem Alfiego dla Amber ?
F:Chyba szybciej będzie rowerem .
Jo:To śmieszne ! Nie damy rady ...
P:A skąd masz tą pewność ?
Jo:Nie mam ...
F:Sam nie jest zagrożeniem dla Niny .
A:To kto ?
F:Sierra .
J:A kto to ?
F:Ktoś kto chce ją zabić .
-W Aucie -
N:Ale dlaczego ?
Sam:Bo ona kocha Fabiana .
N:Czyli jak z niego zrezygnuje to mnie nie zabije ?
Sam:Wooww .. nie wiedziałam że z niego zrezygnujesz .
N:Zawsze możemy dla siebie być bliskimi przyjaciółmi .
Sam:To ci nic nie da bo ona MUSI cię zabić .
-Do okna auta stuka Sierra -
Si(erra): Witaj słoneczko , czas na zemstę .
Dziękuję za przeczytanie mojego głupiego , bez sensu i beznadziejnego scenariusza .
Nie długo Pamiętnik i Historyjka .
Pozdrawiam ! xx
Ita<3
czwartek, 23 sierpnia 2012
Powiadomienie / by Ita
Hejj !
Mam dla was 4 wiadomości .
1.Wracam do pisania Pamiętników .
2.Wracam do pisania historyjek .
3.Wracam do grafiku
4.Najbliższy scenariusz w Niedzielę .
Grafik wraca dlatego żeby notki były dodawane regularnie i niedługo jest szkoła , ale ukaże go wam dopiero wtedy jak będę wiedziała jaki jest plan lekcji .
Pozdrawiam xx
Ita<3
Mam dla was 4 wiadomości .
1.Wracam do pisania Pamiętników .
2.Wracam do pisania historyjek .
3.Wracam do grafiku
4.Najbliższy scenariusz w Niedzielę .
Grafik wraca dlatego żeby notki były dodawane regularnie i niedługo jest szkoła , ale ukaże go wam dopiero wtedy jak będę wiedziała jaki jest plan lekcji .
Pozdrawiam xx
Ita<3
środa, 22 sierpnia 2012
Może będzie ktoś chętny . ? / by Ita
Hej ,
Jak wiecie Marta nie napisze następnej części scenariusza do końca wakacji bo ma szlaban ,
Ja najwcześniej w niedziele napiszę .
JEŚLI BYŁBY KTOŚ CHĘTNY KTO CHCIAŁBY PISAĆ NA BLOGU TO NIECH NAPISZE NA MÓJ E MAIL : Itahouseofanubis@interia.pl
PRZYJMĘ każdego KTO lubi HOUSEOFANUBIS i UMIE pisać SCENARIUSZE lub KARTKI Z PAMIĘTNIKA albo HISTORYJKI obojętnie CO !
POZDRAWIAM ! xXx
ItA<3
Jak wiecie Marta nie napisze następnej części scenariusza do końca wakacji bo ma szlaban ,
Ja najwcześniej w niedziele napiszę .
JEŚLI BYŁBY KTOŚ CHĘTNY KTO CHCIAŁBY PISAĆ NA BLOGU TO NIECH NAPISZE NA MÓJ E MAIL : Itahouseofanubis@interia.pl
PRZYJMĘ każdego KTO lubi HOUSEOFANUBIS i UMIE pisać SCENARIUSZE lub KARTKI Z PAMIĘTNIKA albo HISTORYJKI obojętnie CO !
POZDRAWIAM ! xXx
ItA<3
sobota, 18 sierpnia 2012
piątek, 17 sierpnia 2012
Przypomniałam sobie ! = scenariusz ;) / by Ita
hej ,
Zabrałam się przed chwilką do sprzątania pokoju i znalazłam scenariusze które pisałam na kartce ( 2 do przodu ) więc postanowiłam że połączę je w jeden i dodam teraz ;)
Poprzednio w scenariuszu :
A:Patricia ! Wyjdź z tond !
P:To mój pokój !
N:Nie ma sprawy ! Ja z tond wyjdę i zamieszkam w pokoju z Jeromem i Alfie'm !
V:Tak ?
N:Nie chcę juz mieszkać z Patricią !
POKOJE W DOMU ANUBISA -by Victor
Na górze :
1.-Były pokój NIny i Amber - Jerome , Amber , Patricia .
2.-były pokój Mary , Patrici i Joy - Fabian , Alfie , Mick
3.-były pokój Fabiana i Eddiego - Eddie , Nina ,
4.-były pokój Jeroma i Alfiego - Joy . Mara .
A:Czekaj , czekaj , czekaj ! Mick wraca ?
Rozpiska pokoi w Domu Anubisa - By uczniowie ( PISMO NINA )
N:Zapomniałyście ! Jutro jest otwarcie nowej sali gimnastycznej !
-Nina i Amber pokazują sukienki -
N:ubrałam naszyjnik od ciebie żebyć mieć więcej odwagi wesz kiedy .
F:Niestety Tak .
-Zchodzi Jou Patricia i Mara -
Mara wygląda tak :
Patricia tak :
Joy Tak :
E:Dobra musimy iść .
- W szkole , otwarcie sali gimnastycznej , po przemowie pana Swetta , dyskoteka -
F:Nino , czy zatańczysz ze mną ten ostatni taniec .
N:Oczywiście .
M:Jesteś pewna czy chcesz ich rozłączać ?
Jo:Nie wiem .
F:Nino . Nie chcę tego .
N:Myślsz że ja chcę cie stracić ?
F:Wiem że nie . Dlatego ...
-Fabian całuje Ninę -
Jo:Tak , teraz jestem pewna że chcę to zrobić .
-Joy podchodzi do Niny i Fabiana -
Jo:ęęęę .. przepraszam !
F:CZego chcesz Joy .
Jo:Nino , źle się czuje? czy możesz na chwilę ze mną wyjść ?
F:Wyjść ..
Jo:Proszę !
F:tylko chwilkę .
-Fabian całuje Ninę , a po pocałunku szepcze jej do ucha , -pójdę za wami - -
Jo:No choć .
-Nina idzie za Joy -
-Eddie , Jerome i Alfie wraz z Amber i Patricią podchodzą do Fabiana -
E:Gdzie Nina ?
F:Poszła z Joy a pole ..
A:Jak mogłeś !
P:Ona z nia współpracuje !
M:Nie mogę na to powilić ... -krzyczy-Fabian !
F:Maro przepraszam ale nie mam teraz czasu ...
M:Musimy ratować Ninę . Joy chce się jej pozbyć ! Zaprowadzi ją do jakieś Sam a potem ona sie nia zajmie .
F: Skąd to wiesz .
M:Joy mi powiedziała .
F:Musimy za nimi iść , szybko !
-Na polu -
Sam:Już czas Nino .
Jo:Znacie się ?
Sam:Od bardzo dawna . Musimy wyrównać swoje porachunki . A ty odejdź ..
-Joy stoi ,,wryta'' i patrzy na Sam -
Sam:Już !!
-Joy ucieka -
-W korytarzu , Joy wpada na Mare Fabiana i reszte-
Jo:Fabian tam jest ... i onaa ... chce .. Ninę !
M:Musiy pomóc Ninie .
A:Szybko !
-Na polu -
Sam:chodźmy .
-Nina stoi i patrzy na Sam -
Sam:Już !
-Nina ani drgnie -
Sam:Albo ty , albo oni . A teraz zapraszam do auta !
-Nina wchodzi do Auta , sam siada z nią -
-NA pole wychodzi sibuna , Jerome , Mara i Joy -
F:Nino !!
-Auto odjeżdża -
C.D.N
W niedziele ciąg dalszy . Mam do was pytanie :
Bardzo głupi ten scenariusz ? :P
Pozdrawiam xx
Ita<3
Zabrałam się przed chwilką do sprzątania pokoju i znalazłam scenariusze które pisałam na kartce ( 2 do przodu ) więc postanowiłam że połączę je w jeden i dodam teraz ;)
Poprzednio w scenariuszu :
A:Ale czekajcie , to wszystko nie trzyma się kupy , skoro Brad znów jest człowiekiem to dlaczego dalej może manipulować Niną ?
B:Nie wiem , Tylko na nią to działa .. ale ona musi coś do mnie czuć !
E:O co ci znowu chodzi ?
P:Chodzi mi o to że wy wszyscy zakochujecie się w Ninie ! Nie wiecie o tym .. jeszcze ! Ale popatrzcie ! Najpierw Fabian , potem Brad następnie Jerome a teraz Eddie! Nawet Mick był z nią na randce ! Już nawet Amber nikt nie zauważa oprócz Alfiego ! To się staje nudne ! Nino , nienawidzę cię !
P:To mój pokój !
N:Nie ma sprawy ! Ja z tond wyjdę i zamieszkam w pokoju z Jeromem i Alfie'm !
V:Tak ?
N:Nie chcę juz mieszkać z Patricią !
POKOJE W DOMU ANUBISA -by Victor
Na górze :
1.-Były pokój NIny i Amber - Jerome , Amber , Patricia .
2.-były pokój Mary , Patrici i Joy - Fabian , Alfie , Mick
3.-były pokój Fabiana i Eddiego - Eddie , Nina ,
4.-były pokój Jeroma i Alfiego - Joy . Mara .
A:Czekaj , czekaj , czekaj ! Mick wraca ?
Rozpiska pokoi w Domu Anubisa - By uczniowie ( PISMO NINA )
1.-Były pokój Niny i Amber - Amber i Nina
2.-były pokój Mary , Patrici i Joy - Mara Patricia Joy
3.-były pokój Fabiana i Eddiego - Eddie , Fabian i Mick
4.-były pokój Jeroma i Alfiego - Jerome i Alfie .
-Nina i Amber pokazują sukienki -
Sam:Jak słodko . To która sukienka jest moja ?
*:House of Anubis:*
F:O Tamta ! -Fabian pokazuje palcem drzwi -
Sam:Nawet nie wiecie jak łatwo wami się manipuluje !
A:Czekaj ... to ty zmusiłaś Patricię do takiego zachowania ?
Sam:Bingo Blondynko !
N:Czego chcesz ?
Sam:Czyli sms nie doszedł ?
F:Doszedł .
Sam:Powiem ci coś . jest wybór . Albo ty zginiesz albo zginie Fabes(Fabian), Blondi (Amber), Klowny (Jerome i Alfie ) , Gaduła (Patricia), Słodziak (Eddie) a no i Ana .
N:Wow . Mam wybór . Dziękuje Bardzo .
Sam:A kto powiedział ze ty zdecydujesz ?
N:Jeśli nie ja , to kto ?
Sam:Moja ulubiona strojnisia . Jak to ci było na imię ?
A:Mam na imię Amber ! I nie .... chcę ..... podejmować .... decyzji ....
Sam:Ty tu nie masz nic do gadania . Aha . Nino . Muszę coś sprawdzić .
-Samantha bierze żyletkę z stołu i przecina sobie rękę , na ręce Niny pojawia się taka sama rana w takim samym miejscu -
N:Ałaa !
Sam:Ten zapach ... nie no , pozwolę podjąć decyzje Amberusi .
-Sam znika -
F:To moja wina . Nie powinienem wtedy do ciebie przyjść .
N:Jeśli według ciebie popełniłeś błąd przychodząc wtedy do mnie , to był to dobry błąd .
A:Prosze , plaster .
N:Dziękuje Amb's .
A:No ! I takie zdrobnienia akceptuje !
F:Ojj , Amber -mówi uśmiechając się -
-Do pokoju wchodzą : Eddie , Jerome i Alfie -
E:Co to miało znaczyć ! Co ona tu robiła !?!
J:Nino , czy coś ci się stało .
A:Robiła mały teścik na Ninie .
E:Brawo Fabian , może jeszcze pozwolisz zrobić teścik na Ninie czy zginie czy nie !
A:Eddie !
E:Sorry .. Po co ona tu właściwie była ?
N:Powiedziała że albo ja , albo wy wszyscy . Dała dokonać wyboru Amber , ale ja i tak już postanowiłam .
A:Nino ale nasze życie będzie puste bez ciebie .
N:Ale Amber . Wyobraź sobie mój pogrzeb
-Na te słowa Fabian natychmiast stanął ze łzami w oczach i wybiegł z pokoju -
N:Fabian !
J:Dokończ ..
N:Zawsze lepiej żeby jedna osoba zginęła niż 7 ,
Al:Czekaj , Czyli kto miał by zginąć ?
N:Ty,Amber,Jerome,Eddie,Fabian,Patricia i Ana .
Al:Wow . To był by dopiero pogrzeb ...
N:Alfie ! czy ty na prawdę nie zdajesz sobie w jakim niebezpieczeństwie jesteśmy ! Razem z tobą !
Al:Sorry !
N:ugghh !
-Nina wychodzi z pokoju , idzie do salonu , zauważa Fabiana siedzącego na kanapie w salonie -
N:Fabian ...
F:-mówi przez łzy -Nie mogę znów cię stracić .
N:Zawsze lepiej żeby jedna osoba zginęła niż 7 .
F:Ale dlaczego ty akurat musisz być tą osobą która musi zginąć .
N:Takie życie Fabian , nie zawsze zostajemy to co chcemy .
F:Nino . Ucieknijmy gdzieś razem . Proszę .
N:To i tak nie ma sensu . Znajdzie mnie .
F:Ale dziki temu chociaż będziemy troche dłużej razem .
N:Ale na pewno mamy jeszcze troche czasu dla siebie .
-Fabian dostaje sms'a -
Przekaż Ninie że dzisiaj
na balu chcę ją ze sobą
zabrać i tak możesz się
już z nią żegnać .
Sam xx
-Fabian patrzy na Ninę , znów zaczyna płakać , po chwili z policzka Niny leje się łza -
-w pokoju -
E:Nie możemy dopuścić żeby ta ździra zabrała Ninę .
A:Myślisz że tego wgl ktoś chce ?
J:Tak , Ona ?
Al:Chodźcie do Niny i Fabiana .
-Eddie , Amber , Alfie i Jerome idą do salonu , zostają tam zapłakanych Ninę i Fabiana -
A:Co się stało ?
F:Przeczytaj . -daje Amber komórkę -
A:-czyta sms'a - Przekaż Ninie ze dzisiaj na balu chcę ją zabrać ze sobą i tak możesz się już z nią żegnać . Sam .
E:I co teraz .
N:Postąpimy według jej planu .
- Pokój Joy Mary i Patricii -
Jo:Dzisiaj otwarcie nowej sali gimnastycznej i nie zgadniecie . Niny juz nie będzie .
M:Co??
Jo:Chodzi o to że jest taka Sam . Powiedziała że pomoże mi się pozbyć mojego problemu .
P:A jaśniej ?
Jo:Mam zaprowadzić Ninę na pole a ona ją weźmie .
M:No chyba oszalałaś .
P:Lecz się !
Jo:Nic złego sie jej nie stanie !
P:Nie była bym tego taka pewna .
Jo:No co ! Ja byłam zamknięta rok , ona też może .
-Joy dostaje sms'a -
Na balu masz ją wyprowadzić
do łazienki . Potem ja przeję
stery i już nigdy więcej ci
nie przeszkodzi .
Sam . ;*
M:I co teraz ?
-W Salonie -
E:No chyba cie pogięło ! Nino .. Nie , Nie , Nie !! Nie pójdziesz , NIE !
N:Musze .
E:Którego słowa z mojego zdania nie rozumiesz ?
N:Eddie ....
E:Nino ! Słuchaj uważnie , N I G D Z I E N I E I D Z I E S Z !
N:Idę ! Chodźmy Amber , czas przygotować się na bal .
-pokój Niny i Amber -
A:Zapomniałyśmy pójść po buty.
N:Masz ich tyle że na pewno dopasujesz że do któreś z sukienek .
A:Nino ?
N:Tak?
A:Dziękuje .
N:Za co ?
A:Za to że dajesz mi szanse żyć .
N:Amber ...
A:NA prwdę . Dziękuje .
N:Czas na bal .
A:Skoro to pewnie nasza ostatnia rozmowa , to chcę ci coś powiedzieć .
N:Tak ?
A:Nigdy nie miałam lepszej przyjaciółki od ciebie .
N:Amber , bo rozmaże makijaż .
A:Dobrze że ja pomalowałam się wodo odpornym , bo na pewno sie rokleje .
N:Choć Amber .
-Nina i Amber wchodzą na dół -
Amber wygląda tak :
Nina tak :
N:ubrałam naszyjnik od ciebie żebyć mieć więcej odwagi wesz kiedy .
F:Niestety Tak .
-Zchodzi Jou Patricia i Mara -
Mara wygląda tak :
Patricia tak :
Joy Tak :
E:Dobra musimy iść .
- W szkole , otwarcie sali gimnastycznej , po przemowie pana Swetta , dyskoteka -
F:Nino , czy zatańczysz ze mną ten ostatni taniec .
N:Oczywiście .
M:Jesteś pewna czy chcesz ich rozłączać ?
Jo:Nie wiem .
F:Nino . Nie chcę tego .
N:Myślsz że ja chcę cie stracić ?
F:Wiem że nie . Dlatego ...
-Fabian całuje Ninę -
Jo:Tak , teraz jestem pewna że chcę to zrobić .
-Joy podchodzi do Niny i Fabiana -
Jo:ęęęę .. przepraszam !
F:CZego chcesz Joy .
Jo:Nino , źle się czuje? czy możesz na chwilę ze mną wyjść ?
F:Wyjść ..
Jo:Proszę !
F:tylko chwilkę .
-Fabian całuje Ninę , a po pocałunku szepcze jej do ucha , -pójdę za wami - -
Jo:No choć .
-Nina idzie za Joy -
-Eddie , Jerome i Alfie wraz z Amber i Patricią podchodzą do Fabiana -
E:Gdzie Nina ?
F:Poszła z Joy a pole ..
A:Jak mogłeś !
P:Ona z nia współpracuje !
M:Nie mogę na to powilić ... -krzyczy-Fabian !
F:Maro przepraszam ale nie mam teraz czasu ...
M:Musimy ratować Ninę . Joy chce się jej pozbyć ! Zaprowadzi ją do jakieś Sam a potem ona sie nia zajmie .
F: Skąd to wiesz .
M:Joy mi powiedziała .
F:Musimy za nimi iść , szybko !
-Na polu -
Sam:Już czas Nino .
Jo:Znacie się ?
Sam:Od bardzo dawna . Musimy wyrównać swoje porachunki . A ty odejdź ..
-Joy stoi ,,wryta'' i patrzy na Sam -
Sam:Już !!
-Joy ucieka -
-W korytarzu , Joy wpada na Mare Fabiana i reszte-
Jo:Fabian tam jest ... i onaa ... chce .. Ninę !
M:Musiy pomóc Ninie .
A:Szybko !
-Na polu -
Sam:chodźmy .
-Nina stoi i patrzy na Sam -
Sam:Już !
-Nina ani drgnie -
Sam:Albo ty , albo oni . A teraz zapraszam do auta !
-Nina wchodzi do Auta , sam siada z nią -
-NA pole wychodzi sibuna , Jerome , Mara i Joy -
F:Nino !!
-Auto odjeżdża -
C.D.N
W niedziele ciąg dalszy . Mam do was pytanie :
Bardzo głupi ten scenariusz ? :P
Pozdrawiam xx
Ita<3
Wiadomość / by Ita
Hej .
Jak wiecie lub nie wiecie nie mam wey do pisania scenariuszy więc na razie je zawieszam . Może napisze jakiś w Niedziele . Zobaczę . Marta pisze zajebiste scemariusze więc na razie poczytam sobie jej a ja zajmę się dodawaniem gifów i śmiesznych scen z House of Anubis .
Śmieszna scena z Niną i Fabianem ( nie wiem czy jest prawdziwa czy to tylko przeróbka , Mam nadzieje że chociaż przybliżenie dobrze przetłumaczyłam ;)) ) :
Nina pyta : Więc , co myślisz o dzisiejszej randce ?
- Reakcja Fabiana -
Nina : O chwila , ty masz kogoś .. Joy !
Reakcja Fabiana :
:D .
Pozdrawiam xx
Ita<3
Jak wiecie lub nie wiecie nie mam wey do pisania scenariuszy więc na razie je zawieszam . Może napisze jakiś w Niedziele . Zobaczę . Marta pisze zajebiste scemariusze więc na razie poczytam sobie jej a ja zajmę się dodawaniem gifów i śmiesznych scen z House of Anubis .
Śmieszna scena z Niną i Fabianem ( nie wiem czy jest prawdziwa czy to tylko przeróbka , Mam nadzieje że chociaż przybliżenie dobrze przetłumaczyłam ;)) ) :
Nina pyta : Więc , co myślisz o dzisiejszej randce ?
- Reakcja Fabiana -
Nina : O chwila , ty masz kogoś .. Joy !
Reakcja Fabiana :
:D .
Pozdrawiam xx
Ita<3
czwartek, 16 sierpnia 2012
A Helping Hand | cz.7 / by CaRoLiNe
Hejka !
Nadal po dwa komentarze .Kocham was dziewczyny :* Dzisiaj mam płakliwy nastrój bo oglądałam ostatni odcinek 3 sezonu Pamiętników Wampirów , ale myśle że scenariusz wyjdzie dobrze .:)
A Helping Hand - Pomocna Dłoń
szpital
< na korytarz wbiega zakrwawiona Margaret z bezwładnym ciałem Niny >
Ma:Pomocy !!< płacze >Pomocy !!
<na korytarz wbiega lekarka >
lekarka:Co jej się stało ?
Ma:Nie mam pojęcia .
lekarka:Pomóż mi zabrać ją do sali numer 34 .
< ciągną Nine na schody >
dom Yasmin - pokój Patrici
< Patricia leży na łóżku i szuka czeegoś w księgach Yasmin >
P:Zaklęcie Wskrzeszenia ...Czar wolnośści ...Zaklęcie Wolnej Woli ...Gdzie to jest ?< do siebie >
< słyszy kroki , chowa księgi pod kołdrę >
Y:Jak się czujesz ?Czegoś ci potrzeba ?
< Patricia wygląda na zakłopotaną >
P:Nie wiem .Może ... Pomocy...< smutnieje >
< Yasmin siada obok niej na łóżku i obejmuje ją ramieniem >
P:Straciłam go .Przeszedł przemianę i nie będzie już sobą .To mnie przerosło .Wszyscy kochają Ninę .Eddie jest ślepy .Fabian też .Tylko Jerome , Alfie i Mick zdają się coś widzieć .Chcę zobaczyć Joy i Fabiana .Chcę wrócić .
Y:Wiem że chowasz moje księgi pod kołdrą .Rozumiem .Boisz się że i tak ci nie pomogę .Ale mogłabym oddać ci moc byś była silniejsza po powrocie do domu .
P:Ja ...Nie chcę cię o to prosić .
Y:To będzie walka .Będziesz musiała zacząć naukę .Ktoś wcześniej pomagał ci w nauce ?
P:Emma.Ja ...
Y:Pomogę ci .Pomogę ci się wzmocnić .Wyciągniesz was z tąd .Odejdzieće ze swiadomością że już coś osiągneliście .Myśl teraz tylko o sobie i Fabianie .O nikim innym .To tylko pogorszy sprawę .Dwie osoby was tu wysłały ni siła dwóch osób pomoże wam wrócić .
P:Nie wiem jak ci dziękować Jesteś przy mnie .Dałaś mi schronienie i opieke .Jestem ci coś dłużna .
Y:Chcę żebyś była szczęśliwa .Wiesz ...Przypominasz mi matkę .Ona była tak samo odważna i energiczna jak ty .Nie ma czasu na smutki .T5rzeba się cieszyć teraźniejszością i odrzucić przyszłość .
P:Okej.< wstaje >Będę zaradna .Odważna .Energiczna i arogancka jeszcze bardziej .A jak wrucę ... nabiję Eddiego na poręcz schodów i upokożę .Jeszcze nie wiem jak , ale coś wymyśle .Nina ... Zostawię ją .
< uśmiecha się >
jaskinia nad rzeką
< Damon leży na ziemi a Fabian łazi w tę i z powrotem jakby miał owsiki , Damon wywraca oczami >
D:Robisz się uciążliwy .
F:Prubuje myśleć i ...
D:Nie wychodzi ci to .Nie dziwie się .To JA mam smykałkę do planów od A do Z .
F:Jaki jest plan A ?
D:Posadzisz swój szanowny tyłek na ziemi i dasz mi spać .
< Fabian siada >
szpital - sala w której leży Nina
< Margaret siedzi przy łóżku Niny , która nadal jest nieprzytomna , pisze w pamiętniku >
>Tęsknię .Tęsknię za czasami w których byłam szczęśliwa .No...Teraz też jestem , ale wtedy nie miałam żadnych powodów do zmartwień .Mieszkałyśmy z Niną i babcią w NY .Chodziłyśmy do szkoły i spotykałyśmy się z Nathanem i Alice .Teraz wszystko się zmieniło i na Nine polują , stała się raczej kimś kto chwieje się na cienkiej lini między dobrem , a złem .A ja ?Ja siedzę i pomagam jej mimo tego , że mam własne problemy .Jak mam powiedzieć siostrze , że tęsknię za jej byłym chłopakiem i przyjaciółką , że nasza więź już nic dla mnie nie znaczy i , że zawiodłam się na niej ?To trudniejsze niż myślałam .<
< wchodzi Eddie , Margaret nie odwraca się , ociera łzy >
Ma:Jest dobrze .Zostaw nas i idź sobie .
E:Nie .To moja dziewczyna .
Ma:To nie zmienia tego że jesteś dupkiem i masz z tąd iść .
E:Nie chce iść , Mar .
Ma:Nie pytam cię o zdanie i nie zezwalam na zdrobnienia , panie Miller .IDŹ SOBIE !
< Eddie podnosi ręce do góry i cafa się za drzwi , odchodzi >
szpital - korytarz
< Jerome, Mick i Mara idą w stronę sali Niny , widzą Eddiego , zatrzymują się >
M:Co z Niną ?
Mi:Obudzila się ?
Je:Wątpię .
Mi,M:Zamknij się , Jerome !
E:Ma racje .Nina spi jak suseł , a Margaret chociaż nie gapi się na nią cały czas tylko coś pisze w tym swoim pamiętniczku to i tak mnie wyzwala od dupka i wygonila .
Je:Podsumowując z Margaret jest dobrze , a z Niną kicha .
E:No coś w tym temacie .< odchodzi >
< Mara i Mick idą dalej , Jerome troche z tyłu >
dom Yasmin - salon
< podłogi prawie nie widać z pod stosu ksiąg i pergaminów , na ławie stoją dwa kubki z sokiem >Kaktus< , a Patricia i Yasmin przeglądają dokładnie księgi >
P:Nic tu nie ma .
Y:Zależy czego szukasz .Czytaj między wierszami .
P:To do kitu .Wszystko powinno być w spisie treści .Nawet go tu nie ma .< jęk >
Y:Wiesz...W tamtych czasach ludzie nie wiedzieli co to .
< czytają dalej w ciszu , Patricia leniwie przerzuca kartki , Yasmin z kropelką rozbawienia >
P:Co jest ?< patrzy na Yasmin która ma mine jakby ją byk staranował >
Y:Chyba nie masz dużo czasu .
Iiii...Nie kontynuuje .Jeszcze mi mama znowu klawiature i myszke zabierze .:)
Pa !
Nadal po dwa komentarze .Kocham was dziewczyny :* Dzisiaj mam płakliwy nastrój bo oglądałam ostatni odcinek 3 sezonu Pamiętników Wampirów , ale myśle że scenariusz wyjdzie dobrze .:)
A Helping Hand - Pomocna Dłoń
szpital
< na korytarz wbiega zakrwawiona Margaret z bezwładnym ciałem Niny >
Ma:Pomocy !!< płacze >Pomocy !!
<na korytarz wbiega lekarka >
lekarka:Co jej się stało ?
Ma:Nie mam pojęcia .
lekarka:Pomóż mi zabrać ją do sali numer 34 .
< ciągną Nine na schody >
dom Yasmin - pokój Patrici
< Patricia leży na łóżku i szuka czeegoś w księgach Yasmin >
P:Zaklęcie Wskrzeszenia ...Czar wolnośści ...Zaklęcie Wolnej Woli ...Gdzie to jest ?< do siebie >
< słyszy kroki , chowa księgi pod kołdrę >
Y:Jak się czujesz ?Czegoś ci potrzeba ?
< Patricia wygląda na zakłopotaną >
P:Nie wiem .Może ... Pomocy...< smutnieje >
< Yasmin siada obok niej na łóżku i obejmuje ją ramieniem >
P:Straciłam go .Przeszedł przemianę i nie będzie już sobą .To mnie przerosło .Wszyscy kochają Ninę .Eddie jest ślepy .Fabian też .Tylko Jerome , Alfie i Mick zdają się coś widzieć .Chcę zobaczyć Joy i Fabiana .Chcę wrócić .
Y:Wiem że chowasz moje księgi pod kołdrą .Rozumiem .Boisz się że i tak ci nie pomogę .Ale mogłabym oddać ci moc byś była silniejsza po powrocie do domu .
P:Ja ...Nie chcę cię o to prosić .
Y:To będzie walka .Będziesz musiała zacząć naukę .Ktoś wcześniej pomagał ci w nauce ?
P:Emma.Ja ...
Y:Pomogę ci .Pomogę ci się wzmocnić .Wyciągniesz was z tąd .Odejdzieće ze swiadomością że już coś osiągneliście .Myśl teraz tylko o sobie i Fabianie .O nikim innym .To tylko pogorszy sprawę .Dwie osoby was tu wysłały ni siła dwóch osób pomoże wam wrócić .
P:Nie wiem jak ci dziękować Jesteś przy mnie .Dałaś mi schronienie i opieke .Jestem ci coś dłużna .
Y:Chcę żebyś była szczęśliwa .Wiesz ...Przypominasz mi matkę .Ona była tak samo odważna i energiczna jak ty .Nie ma czasu na smutki .T5rzeba się cieszyć teraźniejszością i odrzucić przyszłość .
P:Okej.< wstaje >Będę zaradna .Odważna .Energiczna i arogancka jeszcze bardziej .A jak wrucę ... nabiję Eddiego na poręcz schodów i upokożę .Jeszcze nie wiem jak , ale coś wymyśle .Nina ... Zostawię ją .
< uśmiecha się >
jaskinia nad rzeką
< Damon leży na ziemi a Fabian łazi w tę i z powrotem jakby miał owsiki , Damon wywraca oczami >
D:Robisz się uciążliwy .
F:Prubuje myśleć i ...
D:Nie wychodzi ci to .Nie dziwie się .To JA mam smykałkę do planów od A do Z .
F:Jaki jest plan A ?
D:Posadzisz swój szanowny tyłek na ziemi i dasz mi spać .
< Fabian siada >
szpital - sala w której leży Nina
< Margaret siedzi przy łóżku Niny , która nadal jest nieprzytomna , pisze w pamiętniku >
>Tęsknię .Tęsknię za czasami w których byłam szczęśliwa .No...Teraz też jestem , ale wtedy nie miałam żadnych powodów do zmartwień .Mieszkałyśmy z Niną i babcią w NY .Chodziłyśmy do szkoły i spotykałyśmy się z Nathanem i Alice .Teraz wszystko się zmieniło i na Nine polują , stała się raczej kimś kto chwieje się na cienkiej lini między dobrem , a złem .A ja ?Ja siedzę i pomagam jej mimo tego , że mam własne problemy .Jak mam powiedzieć siostrze , że tęsknię za jej byłym chłopakiem i przyjaciółką , że nasza więź już nic dla mnie nie znaczy i , że zawiodłam się na niej ?To trudniejsze niż myślałam .<
< wchodzi Eddie , Margaret nie odwraca się , ociera łzy >
Ma:Jest dobrze .Zostaw nas i idź sobie .
E:Nie .To moja dziewczyna .
Ma:To nie zmienia tego że jesteś dupkiem i masz z tąd iść .
E:Nie chce iść , Mar .
Ma:Nie pytam cię o zdanie i nie zezwalam na zdrobnienia , panie Miller .IDŹ SOBIE !
< Eddie podnosi ręce do góry i cafa się za drzwi , odchodzi >
szpital - korytarz
< Jerome, Mick i Mara idą w stronę sali Niny , widzą Eddiego , zatrzymują się >
M:Co z Niną ?
Mi:Obudzila się ?
Je:Wątpię .
Mi,M:Zamknij się , Jerome !
E:Ma racje .Nina spi jak suseł , a Margaret chociaż nie gapi się na nią cały czas tylko coś pisze w tym swoim pamiętniczku to i tak mnie wyzwala od dupka i wygonila .
Je:Podsumowując z Margaret jest dobrze , a z Niną kicha .
E:No coś w tym temacie .< odchodzi >
< Mara i Mick idą dalej , Jerome troche z tyłu >
dom Yasmin - salon
< podłogi prawie nie widać z pod stosu ksiąg i pergaminów , na ławie stoją dwa kubki z sokiem >Kaktus< , a Patricia i Yasmin przeglądają dokładnie księgi >
P:Nic tu nie ma .
Y:Zależy czego szukasz .Czytaj między wierszami .
P:To do kitu .Wszystko powinno być w spisie treści .Nawet go tu nie ma .< jęk >
Y:Wiesz...W tamtych czasach ludzie nie wiedzieli co to .
< czytają dalej w ciszu , Patricia leniwie przerzuca kartki , Yasmin z kropelką rozbawienia >
P:Co jest ?< patrzy na Yasmin która ma mine jakby ją byk staranował >
Y:Chyba nie masz dużo czasu .
Iiii...Nie kontynuuje .Jeszcze mi mama znowu klawiature i myszke zabierze .:)
Pa !
Fabina Gify / by Ita
Hej .
Dzisiaj gify z Fabiną *.* .
Na początek Gify :
Te pewnie raczej już widzieliście ale i tak dodam :
Teraz jedna scenka którą na pewno pamiętacie (nie bedę jej tłumaczyć ;) ) :
A teraz takie z różnych sytuacji :
NA koniec mój ulubiony gif :
Boziuu *.* Jaki on jest słodki !!!
Jutro rano lub dzisiaj wieczorem przeróbki i super scenka z fabiną . Nina dała czadu :D . Nadal się smieje . A reakcja Fabiana ! Ta jego mina xDD . Nie no obrazek boski xD .
Pozdrawiam xx
Ita<3
Dzisiaj gify z Fabiną *.* .
Na początek Gify :
Te pewnie raczej już widzieliście ale i tak dodam :
Teraz jedna scenka którą na pewno pamiętacie (nie bedę jej tłumaczyć ;) ) :
A teraz takie z różnych sytuacji :
NA koniec mój ulubiony gif :
Boziuu *.* Jaki on jest słodki !!!
Jutro rano lub dzisiaj wieczorem przeróbki i super scenka z fabiną . Nina dała czadu :D . Nadal się smieje . A reakcja Fabiana ! Ta jego mina xDD . Nie no obrazek boski xD .
Pozdrawiam xx
Ita<3
Subskrybuj:
Posty (Atom)