niedziela, 4 listopada 2012

Scenariusz 4 ? / by Ita xDD

                                 
 Siemaaa !
Tak .. tak .. tu znowu ja .. . No to tak ... Widzicie ten gif u góry /\ . Mówie wam że to na 100% wygląda mi na Rufusa .. czemu ? Sama nie wiem .. no podobny jest . NIe możliwe żeby był to Robert F-S bo on nie żyje . A może to jakaś nowa postać ? Tak wiele pytań tak wiele głupich odpowiedzi . OK no to zaczynamy naszą następną katadtrofę .. czyli Scenariusz :D Gotowi ? Tak .. ja też nie . No ok . ZACZYNAMYY ;3


F:Nie to nie możliwe ona ..
N:Znikneła ? nie mamy pewności . Przecież nie ma nikogo innego o inicjałach VD ?
F:A kto powiedział że te litery to inicjały ?
N:A co .. myślisz o jakimś szyfrze ?
F:Nie wiem ... może .
N:Czekaj , stop ! Znów zaczynamy wplątywać się w jakieś zagrożenie ! Nie możemy .
F:Ale Nino . My mamy to we krwi ! No po prostu mamy . Musisz tu wrócić !
N:Nie mogę .
F:Dlaczego .
N:Muszę kończyć .. pa !
F:Nie .. Nino czekaj !

-Nina się rozłancza -

-pokój Niny-

-Nina się obraca -

N:Jak myślisz ? Dobrze zrobiłam ?
An(a):Tak .. Nino . Po tym co mi opowiedziałaś .. nigdy bym tam nie wróciła .
N:Dobrze że chociaż ciebie tu mam .
An:Prawdziwa przyjaźń przetrwa rozłąkę . Ale wiesz ..
N:Co ?
An:To jednak trochę dziwne ... no wiesz ten list .
N:Dlaczego ?
An:Nie codziennie wysyła się takie listy .. to dziwne ..
N:Po tym co przeszłam to nic mnie nie zdziwi .

*Nina dostaje SmS'a*

N:Dostałam sms'a .
An:Od kogo ?
N:Nie wiem numer nieznany.
An:Czytaj.
N:
    Niewiarygodne jacy jesteście woli . 
    W zeszłym roku byliście sprawniejsi-VD
An:Co to znaczy ..
N:Że muszę wracać .

-Kolacja w domu Anubisa -

J:O Fabian przeszedł ! Jak tam randka ?
F:To nie byłą randka ..
J:Wmawiaj sobie ..
A:Czy Nina gadała coś ciekawego ?
F:Emm .. Niee .

-Wchodzi Kt Rush i Willow -

Wi(llow):Hej wszystkim ! *Patrzy na Fabiana* i hej tobie .
F:Em ... Hej .
Wi:Mogę usiąść obok ciebie ?
F:Tu siedzi Nina !
Wi:Ale jakoś jej tu nie widzę .

-Willow siada na miejscu Niny-

A:O nasza Kt Rura przyszła !
Kt:Kt Rush ! A z resztą ...


-Następny dzień -

-Fabian dostaje sms'a-

Będę za pół godziny Nina .

-Fabian biegnie do salonu gdzie akurat jest obiad -

F:Amber .. choć tu na chwilkę .
A:Ughh .. Idę
F:Patrz ! *pokazuje jej sms'a od Niny*
A:AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA ! *skacze* tak tak ! hahahah ! *patrzy na Kt Rush* i co ruro ! ha ! 
E:Emm Amber ?
A:Tak?
J:Odbiło ci ?
A:Mam powód !
J:Jaki ?
F:Nie mów im . 
A:Dlaczegooo ?
F:Niech to będzie niespodzianka .
Tr(udy):Siadajciee ! Obiadd !

-wszyscy siadają -

F:Willow .
Wi:Tak ?*mówi z podekscytowaniem w głosie*
F:Nie możesz tu siedzieć ?
Wi:Dlaczego ?

-do Domu cicho wchodzi Nina -

F:To miejsce Niny.

-Nina cicho stoi przed otwartymi drzwiami do salonu -

Wl:Daj spokój Fabian .. nie musimy tego ukrywać !
F:Ale czego ?
Wi:Naszej miłośći.
F:Czego?

-za zdzwiami -

N:*Na cały głos* CZEGO ?

P:Slyszeliście coś ?
E:JA też coś słyszałem ..
F:Sprawdzę to .

-wychodzi za drzwi nagle staje i patrzy sparaliżowany -

F:Nnnnnina ?
N:Jak mogłeś ?



C.D.N





Wiem że scenariusz mało realistyczny no ale ... taka już jestem .. lubię zmyśliać róże rzeczy xD


Dobra to chyba tyle .



Sibuna x


Ita;3


1 komentarz:

Skomentuj jeśli podobała bądź nie podobała ci się notka ;) ( Możecie się reklamować i zapraszać na swoje blogi ) ;) x