Witam !
EJ TY ! TAK TY ! WIEM ŻE TO CZYTASZ !
A tak właściwie to ta wypowiedź nie ma sensu ..
*
Nina
-Nie nudna ... Wyjątkowa .. Jesteś czymś a raczej kimś naprawdę ważnym w życiu Fabian'a. Wiele razy opowiadał mi jak za tobą tęskni i jak żałuje niektórych rzeczy.. Był bardzo szczęśliwy kiedy wybaczyłaś mu., Proszę to coś dla ciebie - Z prawej kieszeni kurtki Nick wyciągnął kopertę .- Kolejna wiadomość od niego . - Położył ją na stole po czym wstał z krzesła i powiedział - Z tyłu koperty jest mój numer, dzwoń jakby coś się stało lub jakby twoja przyjaciółka miała jakieś urojenia ..- ostatnie 5 słów wypowiedział bardzo głośno, widać chciał by Nice go usłyszała, i tak się stało no bo jak nie usłyszeć kogoś jeśli stoi się parę metrów od niego ?. Nice jak to Nice nie mogła powstrzymać się od swojej reakcji. Wyłoniła się zza ściany po czym stanęła mniej więcej 3 metry od chłopaka i powiedziała - Skąd wiedziałeś że tam stoję ? . - Wcale nie było słychać jak schodzisz po schodach - powiedział z sarkazmem Nick, po chwili dodał - Narazie Nin's. Niedługo się widzimy - i odszedł w stronę drzwi, gdy był u ich progu i chciał je zamknąć Nice szybko powiedziała - Nie mam urojeń Debilu !- . Nick zaś zamkną drzwi i krzyknął - Słyszałem Kochanie ! - . Nice usiadła obok mnie i spojrzała na białą kopertę - Od Fabiana prawda ? - spytała. Nina potwierdziła jej wypowiedź unosząc głowę w górę i dół , - Przeczytaj - dodała Nice. Tak jak powiedziała jej przyjaciółka dziewczyna postanowiła zrobić .. na początku zaczęła pozbywać się koperty by móc dojść do jej wnętrza, następnie wyjęła białą kartkę zgiętą na 4 części i odtworzyła ją by móc przeczytać co na niej jest. Gdy ujrzała tekst zaczęła czytać na głos :
Dzwoń: 76969732862
Dzwonimy ? - powiedziała Nice . - O 4:00 nad ranem ? - spytała Nina ziewając.- No co ? Jego koleżka się włóczy jak żul po nocach to pewnie on też nie śpi nie ? - spytała Nice po czym wzięła kartkę, wyciągnęła z kieszeni telefon i zaczęła wykręcać numer na dotykowej klawiaturze .
*
Nice
Dobra , Dzwonie - poinformowałam Ninę i wcisnęłam zieloną słuchawkę. Po dokładnie 4 sygnałach odezwał się mi znajomy głos a moje ciało gwałtownie zesztywniało.- Whats up ? (*Siema*) - Po tych słowach myślałam że jestem w piekle. To nie możliwe ! Co ona tam do cholery robi ! Przecież zarzekała się że to jest jej jednorazowa przygoda z nimi. Boże jaka ja jestem głupia ! Przecież dupek Nick mówił że z nimi zostaje się na zawsze.- Lily do cholery co ty tam robisz ! - wykrzyczałam do słuchawki . - Obiecywałaś ! Obiecywałaś że odejdziesz od nich ! Że to było jednorazowe ! Nienawidzę cię ! - znów wykrzyczałam .. Moje emocje stały się bardzo nasilone. Po moich policzkach zaczęły spływać pojedyncze łzy. Nina patrzyła na mnie zdezorientowana .. nagle usłyszałam w telefonie łamiący się głos mojej przyjaciółki .. - Nice .. kochanie .. ja .. ja .. przepr.. - nie dokończyła bo ktoś wydarł jej prawdopodobnie z ręki telefon .. w tle usłyszałyśmy razem z Niną jak dziewczyna płacze po czym następny znajomy głos odezwał się .. - W dupie ci się po przewracało Hactwik ? Oddawaj mój telefon kurwa ! - Tak .. ten głos należał do Fabian'a.- Ja pierdole chyba mogę porozmawiać z moją przyjaciółką cioto ! - powiedziała szlochając.- Boże Lil's nie bądź beksą .. No idź z tond nie widzisz że mam telefon ! a i jeszcze raz go dotkniesz to sobie inaczej pogadamy - znów powiedział Fabian .. Wow pokazuje nam swoje ciekawe oblicze.. - Spierdalaj .. - wymamrotała pod nosem dosyć głośno Lil's i chyba poszła.- Nie wiedziałem że tak szybko zadzwonisz Nin's- powiedział Fabian.- Nie ciesz mordy bo to ja Nice - powiedziałam szorstko. - Fajnie było się zabawiać z Lily nie ? Powiedz ile razy byliście w łóżku ? 4 ? 10 ? Czy może już nawet nie liczysz. Jesteś chujem Fabian ! Tak ! Myślisz że będę tolerować twoje zachowanie ? Chyba cię sutki swędzą ! Weź wyjdź i nie wracaj ! Jesteś ughh .. a z resztą ! Spierdalaj! Daj mi Lily do telefonu ! NO JUŻ ! - I tak całą wypowiedz wykrzyczałam do telefonu .. Nina gdy usłyszałam co powiedziałam zesmutniała a po chwili w kącikach jej oczy pojawiały się łzy .. boże co ja zrobiłam ! - Wiesz Rutter ? Nienawidzę Cię ! - powiedziałam i rzuciłam komórką o stół po czym wybiegłam do pokoju ..
*
Nina
W mojej głowie roiło się 1000 myśli. Fabian mnie zdradził ? A może to było wtedy gdy wyjechałam ? W końcu miał 5 bitych lat .. Nagle z moich zamyśleń wyrwał mnie huk .. spojrzałam w stronę Nice ale jej już tam nie było .. na stole leżała komórka .. podniosłam ją i powiedziałam przez łzy które zdążyły już pojawić się na moich policzkach - Kocham cię Fabian .. -
*
Beznadzieje jak zwykle .. WIEM TO NO WIEM OK ?
Przekleństwa ,Przekleństwa wszędzie ..
Pocieszeniem jest tylko ładna pogoda z oknem ..
Ita<3
EJ TY ! TAK TY ! WIEM ŻE TO CZYTASZ !
A tak właściwie to ta wypowiedź nie ma sensu ..
*
Nina
-Nie nudna ... Wyjątkowa .. Jesteś czymś a raczej kimś naprawdę ważnym w życiu Fabian'a. Wiele razy opowiadał mi jak za tobą tęskni i jak żałuje niektórych rzeczy.. Był bardzo szczęśliwy kiedy wybaczyłaś mu., Proszę to coś dla ciebie - Z prawej kieszeni kurtki Nick wyciągnął kopertę .- Kolejna wiadomość od niego . - Położył ją na stole po czym wstał z krzesła i powiedział - Z tyłu koperty jest mój numer, dzwoń jakby coś się stało lub jakby twoja przyjaciółka miała jakieś urojenia ..- ostatnie 5 słów wypowiedział bardzo głośno, widać chciał by Nice go usłyszała, i tak się stało no bo jak nie usłyszeć kogoś jeśli stoi się parę metrów od niego ?. Nice jak to Nice nie mogła powstrzymać się od swojej reakcji. Wyłoniła się zza ściany po czym stanęła mniej więcej 3 metry od chłopaka i powiedziała - Skąd wiedziałeś że tam stoję ? . - Wcale nie było słychać jak schodzisz po schodach - powiedział z sarkazmem Nick, po chwili dodał - Narazie Nin's. Niedługo się widzimy - i odszedł w stronę drzwi, gdy był u ich progu i chciał je zamknąć Nice szybko powiedziała - Nie mam urojeń Debilu !- . Nick zaś zamkną drzwi i krzyknął - Słyszałem Kochanie ! - . Nice usiadła obok mnie i spojrzała na białą kopertę - Od Fabiana prawda ? - spytała. Nina potwierdziła jej wypowiedź unosząc głowę w górę i dół , - Przeczytaj - dodała Nice. Tak jak powiedziała jej przyjaciółka dziewczyna postanowiła zrobić .. na początku zaczęła pozbywać się koperty by móc dojść do jej wnętrza, następnie wyjęła białą kartkę zgiętą na 4 części i odtworzyła ją by móc przeczytać co na niej jest. Gdy ujrzała tekst zaczęła czytać na głos :
Dzwoń: 76969732862
Dzwonimy ? - powiedziała Nice . - O 4:00 nad ranem ? - spytała Nina ziewając.- No co ? Jego koleżka się włóczy jak żul po nocach to pewnie on też nie śpi nie ? - spytała Nice po czym wzięła kartkę, wyciągnęła z kieszeni telefon i zaczęła wykręcać numer na dotykowej klawiaturze .
*
Nice
Dobra , Dzwonie - poinformowałam Ninę i wcisnęłam zieloną słuchawkę. Po dokładnie 4 sygnałach odezwał się mi znajomy głos a moje ciało gwałtownie zesztywniało.- Whats up ? (*Siema*) - Po tych słowach myślałam że jestem w piekle. To nie możliwe ! Co ona tam do cholery robi ! Przecież zarzekała się że to jest jej jednorazowa przygoda z nimi. Boże jaka ja jestem głupia ! Przecież dupek Nick mówił że z nimi zostaje się na zawsze.- Lily do cholery co ty tam robisz ! - wykrzyczałam do słuchawki . - Obiecywałaś ! Obiecywałaś że odejdziesz od nich ! Że to było jednorazowe ! Nienawidzę cię ! - znów wykrzyczałam .. Moje emocje stały się bardzo nasilone. Po moich policzkach zaczęły spływać pojedyncze łzy. Nina patrzyła na mnie zdezorientowana .. nagle usłyszałam w telefonie łamiący się głos mojej przyjaciółki .. - Nice .. kochanie .. ja .. ja .. przepr.. - nie dokończyła bo ktoś wydarł jej prawdopodobnie z ręki telefon .. w tle usłyszałyśmy razem z Niną jak dziewczyna płacze po czym następny znajomy głos odezwał się .. - W dupie ci się po przewracało Hactwik ? Oddawaj mój telefon kurwa ! - Tak .. ten głos należał do Fabian'a.- Ja pierdole chyba mogę porozmawiać z moją przyjaciółką cioto ! - powiedziała szlochając.- Boże Lil's nie bądź beksą .. No idź z tond nie widzisz że mam telefon ! a i jeszcze raz go dotkniesz to sobie inaczej pogadamy - znów powiedział Fabian .. Wow pokazuje nam swoje ciekawe oblicze.. - Spierdalaj .. - wymamrotała pod nosem dosyć głośno Lil's i chyba poszła.- Nie wiedziałem że tak szybko zadzwonisz Nin's- powiedział Fabian.- Nie ciesz mordy bo to ja Nice - powiedziałam szorstko. - Fajnie było się zabawiać z Lily nie ? Powiedz ile razy byliście w łóżku ? 4 ? 10 ? Czy może już nawet nie liczysz. Jesteś chujem Fabian ! Tak ! Myślisz że będę tolerować twoje zachowanie ? Chyba cię sutki swędzą ! Weź wyjdź i nie wracaj ! Jesteś ughh .. a z resztą ! Spierdalaj! Daj mi Lily do telefonu ! NO JUŻ ! - I tak całą wypowiedz wykrzyczałam do telefonu .. Nina gdy usłyszałam co powiedziałam zesmutniała a po chwili w kącikach jej oczy pojawiały się łzy .. boże co ja zrobiłam ! - Wiesz Rutter ? Nienawidzę Cię ! - powiedziałam i rzuciłam komórką o stół po czym wybiegłam do pokoju ..
*
Nina
W mojej głowie roiło się 1000 myśli. Fabian mnie zdradził ? A może to było wtedy gdy wyjechałam ? W końcu miał 5 bitych lat .. Nagle z moich zamyśleń wyrwał mnie huk .. spojrzałam w stronę Nice ale jej już tam nie było .. na stole leżała komórka .. podniosłam ją i powiedziałam przez łzy które zdążyły już pojawić się na moich policzkach - Kocham cię Fabian .. -
*
Beznadzieje jak zwykle .. WIEM TO NO WIEM OK ?
Przekleństwa ,Przekleństwa wszędzie ..
Pocieszeniem jest tylko ładna pogoda z oknem ..
Ita<3
super
OdpowiedzUsuńSupeer :*
OdpowiedzUsuńZAJEBISTE !!!! Mi przekleństwa nie przeszkadzają :)
OdpowiedzUsuń